poniedziałek, 18 lutego 2013

O ludziach uwięzionych we własnym świecie... Niepokojące zjawisko społeczne..



    Obserwując zachowania wielu osób, mam nieodparte wrażenie, że nasze  społeczeństwo zaczyna dryfować w bardzo niebezpiecznym kierunku. Pozornie prawidłowe zachowania spotykanych osób, przy bliższym poznaniu  - okazują się wyuczoną grą, za którą odnajduję dość zatrważające cechy.

   Spotkany w pociągu współpasażer - student drugiego roku Uniwersytetu w Szczecinie, okazał się młodym człowiekiem zupełnie nie orientującym się w sytuacji państwa, którego jest obywatelem. Nie bardzo wiedział co to jest PKB i jak wygląda polskie zadłużenie. Mój rozmówca nie orientował się także w tym, co to jest pakt fiskalny i jaka jest rola Polski w Unii Europejskiej... Jednak na moją sugestię dotyczącą niskiego poziomu nauczania w Polsce , gwałtownie zareagował sprzeciwem. A jednak. Nasze szkoły i uczelnie  pozostają w tyle za zagraniczną konkurencją i nie widać żadnych przesłanek ku temu, żeby w najbliższym czasie sytuacja uległa poprawie.

Ranking Najlepszych Uniwersytetów na Świecie 2011/2012 został zdominowany przez uczelnie z USA. Placówki te zajęły aż 13 miejsc w pierwszej dwudziestce zestawienia. Wśród kilkuset wyróżnionych uczelni nie ma jednak ani jednej szkoły wyższej z Polski.

Najlepszy  polski uniwersytet, który jest chlubą naszej nauki - Uniwersytet Jagielloński w Krakowie zajął ... 318 miejsce, a perła stolicy - Uniwersytet Warszawski - 348.

   Nie oznacza to jednak, że nie mamy zdolnej młodzież.  Chodzi o całokształt nauki. Szkoły polskie nie uczą logicznego myślenia, nie przywiązują wagi do wpajania etycznych zachowań..., do rozbudzania w młodzieży zainteresowań społecznych. Młodzież kończąc okres edukacji w dużej mierze nie jest gotowa do zetknięcia się z problemami dotyczącymi dorosłego życia , nie rozumie mechanizmów, które mają wpływ na rozwój kraju. Osoby opuszczające szkoły nie mają wykształconych zachowań charakterystycznych dla społeczności umiejących korzystać z zasad demokracji.

    Polski /i  nie tylko/ system edukacji w dużej mierze  kształci rzemieślników wykonujących swoją pracę  bez zaangażowania i  bez pasji... Młodym osobom wpaja się, że największe szczęście człowieka to ... pieniądze i umiejętność lawirowania w gąszczu przepisów utrudniających życie. Nie dając im podstaw psychologii i etyki , produkujemy coraz większą ilość fachowców dla których liczy się tylko zysk, bez względu na to jakim kosztem uzyskany i jakimi środkami...

   Jestem właśnie po lekturze książki  "Zespół Aspergera" napisanej przez Christine Preissmann. Nie każdy zapewne  orientuje się, że zespół Aspergera to inaczej autyzm. Książka o tyle jest ciekawa, że została napisana przez lekarkę, u której wykryto autyzm. Nie ma nic bardziej cennego jak poznać chorobę od strony pacjenta, który potrafi zrelacjonować jej przebieg, a przy tym ma przygotowanie medyczne. Nie będę opisywać, na czym choroba polega , bo jest ona dość dobrze znana większemu ogółowi, dzięki  produkcji filmowej  " Rain Man" z Dustinem Hoffmanem w roli głównej.

    Temat książki wykorzystałam do rozmowy z lekarzami, ukazując moje zafascynowanie walką autorki o zaistnienie w świecie ludzi zdrowych. Jedna z lekarek - pediatra i specjalista medycyny rodzinnej, podjęła temat i opowiedziała następującą historię.

" Do mojego ośrodka zgłasza się wielu rodziców z dziećmi u których zdiagnozowano autyzm. Rodzice najczęściej godzą się z losem i na własną rękę próbują pracować z pociechami. Jest jednak  rodzina, która próbowała wszystkich, dostępnych metod, by ratować syna. Chłopiec miał 3 lata i wykazywał wszystkie cechy autyzmu -  mocno opóźniony w rozwoju, bez kontaktu z otoczeniem, ciągle płaczący...  Rodzice wozili dziecko po różnych ośrodkach i do wielu specjalistów. Wreszcie natrafili na lekarza, który  podjął się leczenia. 
Lekarz zlecił dziecku wykonanie specjalistycznych badań laboratoryjnych, które miały na celu wykryć ewentualne niedobory mikroelementów, a także słabą przyswajalność witamin. Na podstawie wyników stwierdził , że dziecko ma niedobory pewnej grupy mikroelementów. Dziecko rozpoczęło kurację lekową , a  rodzice zatrudnili dodatkowo terapeutę, by ten pracował z chłopcem nad opóźnieniami intelektualnymi. Po trzech miesiącach pracy i podawaniu leków, stan dziecka zmienił się nie do poznania."

Pielęgniarka z ośrodka medycyny rodzinnej miała powiedzieć lekarce
- " Pani doktor , tyle mamy dzieci chorych na autyzm, może byśmy podejrzeli jak lekarz prowadzi chłopca".
Lekarka wzruszyła  ramionami.

   Nikt nie twierdzi, ze każdy przypadek autyzmu , to niedobór mikroelementów. Sama autorka " Zespołu Aspergera" przychyla się do wniosku, że czynnikiem odgrywającym dużą rolę w  chorobie są geny.

Co jednak powinien zrobić lekarz, który z racji wykonywanego zawodu ma nieść pomoc pacjentom?
Jeśli widzi możliwość pomocy, powinien wykorzystać każdą szansę, by zmniejszyć cierpienie chorych i ich rodzin. Tak jednak postępują lekarze , którzy traktują swój zawód jak pasję i powołanie. Pozostali to ... swojego rodzaju ludzie chorzy na ... autyzm - żyją w swoim świecie, automatycznie wykonują wytyczne koncernów farmaceutycznych, obojętnieją na cierpienie, a jedyne co wzbudza ich zainteresowanie - to kwota pieniędzy wpływająca co miesiąc na konto.

Wieczorem często staję przy oknie, patrzę na gwiazdy i myślę sobie, ze przecież gdzieś tam muszą być pasujący do mnie przyjaciele. Najwyraźniej jednak to, co mogę im zaoferować, nie wystarcza do zawarcia przyjaźni i jej pielęgnowania. Z tego względu nie mogę mieć przyjaciół. Gdy o tym myślę, robię się bardzo smutna.

    Wokół nas żyje wiele osób zamkniętych  we własnym świecie. Dla jednych jest to fanatyczna praca, dla innych komputer, a dla jeszcze innych obojętność na wszystko co ich otacza... Takie społeczeństwo nie zauważa problemów... Takie społeczeństwo skazane jest na porażkę...


 


                    POLEĆ STRONĘ ZNAJOMYM. RAZEM MOŻEMY WIELE ZMIENIĆ!


REKOMENDACJAwww.promocjazdrowia.szczecin.pl

Źródło:
http://szkola.wp.pl/kat,121276,title,Ranking-Najlepszych-Uniwersytetow-na-Swiecie-20112012,wid,13757760,wiadomosc.html?ticaid=1f33b&_ticrsn=5
http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/554180,zobacz_ranking_najlepszych_uniwersytetow_swiata_polska_daleko_w_tyle.html
Christine Preissmann "Zespół Aspergera"

4 komentarze:

  1. Pani Mariolu, niedawno trafiłam na Pani blog. Czytając Pani przemyślenia, doznaję miłego uczucia, że nie jestem sama, że jest ktoś, kto podobnie myśli jak ja, a na dodatek potrafi to ująć w bardzo ładny, syntetyczny, elegancki sposób, w prowokującej do przemyśleń formule. Sama zastanawiam się często jak rozmawiać ze znajomymi, aby nie naruszać ich poczucia wartości, a jednocześnie prowokować do samodzielnego myślenia. Mam wrażenie, że wielu pogubiło się zupełnie i nawet Ci, wydawałoby się zdolni do refleksji, operują „poprawnymi politycznie” terminami, często nie zdając sobie sprawy z ich znaczenia, czy agresywności tej retoryki. Skupieni na własnym ogródku, obojętni na dobro wspólne, odarci z wartości, zmanipulowani relatywizmem, nie dostrzegają zagrożenia jakie niesie podobna postawa. Skojarzenie z autyzmem jest jak najbardziej właściwe. Pewnie dlatego jest coraz trudniej o rozmowę, a prezentowanie sprzecznych poglądów z „jedynie właściwymi” staje się niebezpieczne dla naszych relacji z innymi.
    Wyglądam dziś przez okno, myśląc o Pani – Mariolu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mimo mlodego wieku takze moge podpisac sie pod zdaniem, ze ciezko znalezc i pielegnowac (utrzymac) znajomosci, bo zdalem sobie sprawe, ze wiekszosc moich znajomych to ignoranci. Niestety... Ciezko mi z nimi podyskutowac, bo zaraz zaczynaja sie ataki, ze jestem najmadrzejszy i wszystko wiem, itp, itd. Nie wiem jak dotrzec nawet do rowiesnikow, a co dopiero do ludziu starszych. Chodzi tu nie tylko o polityke, czyli tak naprawde masz kraj, ale o wiele innych rzeczy. Czy propoganda po 90-tym jest taka mocna, ze nie da sie nic zrobic z nasza znieczulica narodowa ?

    Pozdrawiam,

    Mariusz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czeka nas żmudna praca i to od podstaw. Mam nadzieję, że następna ekipa rządząca wprowadzi istotne zmiany w szkolnictwie, a także zmieni przekaz polskich mediów. Mamy wiele do zrobienia - począwszy od nas samych.
      Pozdrawiam
      Mariola Grabowska

      Usuń

Pamiętaj, żeby komentarz zawierał merytoryczne treści odnoszące się do komentowanego artkułu.