tag:blogger.com,1999:blog-2239716677982008916.post7979076470115265863..comments2024-01-09T19:13:17.701+01:00Comments on Mądra Polska Marioli Grabowskiej: Misterny plan Donalda Tuska - budowa elektrowni atomowych.Mądra Polskahttp://www.blogger.com/profile/06765431244458968783noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-2239716677982008916.post-7231730266872295732020-04-04T22:14:38.645+02:002020-04-04T22:14:38.645+02:00Jak dla mnie świetny wpis. Pozdrawiam serdecznie.Jak dla mnie świetny wpis. Pozdrawiam serdecznie.Dagmara Fafińskahttps://www.blogger.com/profile/09461397919185258707noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2239716677982008916.post-47778727278633526492013-05-24T13:07:12.079+02:002013-05-24T13:07:12.079+02:00Energetyka jądrowa oznaczałaby dla Polski energety...Energetyka jądrowa oznaczałaby dla Polski energetyczną niezależność a także tani i ekologiczny (bez emisji związków siarki, azotu, pyłów czy CO2) prąd. Ale i ciepło, bo np elektrownia jądrowa ulokowana w pobliżu Warszawy mogłaby zasilać warszawską sieć ciepłowniczą w ciepło tańsze niż to z Siekierek czy Żerania dzisiaj! Eliminuje to konieczność spalania węgla i gazu. <br />Zasoby uranu występują w wielu krajach świata - Australia, Kanada,kraje afrykańskie, Kazachstan, USA. Nie ma mowy by ktoś je zmonopolizował i dyktował warunki na rynku. Uranu potrzeba do elektrowni jądrowej niewiele (przy naszych 6000 MW byłoby to 60-70 ton rocznie wzbogaconego uranu do poziomu 3,5 % zawartości Uranu 235. Wahania cen na tym rynku nie wpływają na ceny dla konsumentów bo koszt paliwa to poniżej 10% całych kosztów wytwarzania prądu w EJ. Zupełnie inaczej jest w przypadku węgla a zwłaszcza gazu! Rosja jest zainteresowana by w Polsce nie powstała EJ, gdyż mają zamiar sprzedawać nam prąd ze swojej EJ którą teraz budują w Kaliningradzie! W przeciwnym razie jej budowa nie miałaby ekonomicznego sensu! <br />Niemcy boją się, że EJ u nas wpłyną na obniżkę i stabilizację cen energii w Polsce w długim okresie czasu, co uczyni rynek polski bardziej konkurencyjnym i sprawi, że firmy niemieckie będą przenosiły tu swoją produkcję. Tym bardziej że ceny energii w samych Niemczech idą teraz ostro w górę w wyniku wiatrakowej idei fix i antyatomowego wariactwa! To już 170 EURO za MWh, podczas gdy we Francji 42 EURO za MWh! Taka jest cena kierowania się lewacką ideologią a nie zdrowym rozsądkiem! Z poważaniem - Jerzy Lipkalipkajerzyhttps://www.blogger.com/profile/13931873538404393047noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2239716677982008916.post-19035411879988308562013-05-24T12:48:28.295+02:002013-05-24T12:48:28.295+02:00Rząd nie posuwa planów budowy elektrowni jądrowych...Rząd nie posuwa planów budowy elektrowni jądrowych a jedynie pozoruje działania. W przeciwnym razie mielibyśmy już dawno rozstrzygnięty przetarg na wybór dostawcy technologii. Na nasze nieszczęście, bo EJ są Polsce naprawdę potrzebne. Są to działania lobby wewnątrz kraju jak i zagraniczne - część polityków bierze prowizje od Gazpromu. Także Niemcy nasyłają do Polski fundacje które finansowane z budżetu federalnego szerzą u nas propagandę antyatomową. Kogo będzie stać na prąd z elektrowni konwencjonalnych po 2020 roku? Chyba tylko decydentów,i różnych krezusów bo reszta to do lamp naftowych wróci. <br />Dlaczego nazywa Pani "praniem mózgów" kształcenie kadr dla energetyki jądrowej? Z tą inicjatywą wyszedł nie rząd, tylko rektorzy wyższych uczelni w kraju. Jeśli chcemy zbudować od podstaw nowy przemysł jakim są elektrownie jądrowe oraz instytuty i zakłady pracujące na ich rzecz, to jest oczywiste że potrzebna jest wyspecjalizowana kadra. Kształcenie dobrych specjalistów trwa latami, ci co byli wcześniej, po zamknięciu Żarnowca rozjechali się po świecie. <br />Jeśli kształcenie kadr dla EJ jest Pani zdaniem "praniem mózgów" to takim samym "praniem mózgów" jest kształcenie specjalistów górniczych dla przemysłu wydobywczego na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie czy też kształcenie inżynierów ze specjalnością energetyka odnawialna w Instytucie Techniki Cieplnej PW, gdzie jest też kierunek energetyka jądrowa. <br />Na studiach o kierunku energetyka jądrowa nie kładą do głowy propagandy, ale mówią tak o plusach jak i minusach elektrowni jądrowych, pokazują też sposoby neutralizowania potencjalnych zagrożeń nawet tych mało prawdopodobnych. Także o zasadach budowy takich elektrowni. To studia o wysokim poziomie nie tylko teoretycznym ale praktycznym. Lepsze niż te, co kończyłem na Transporcie PW na początku lat 90-tych.<br />Ja nie mam złudzeń, że podzieli Pani moje poglądy, ale proszę z Pani strony o trochę kosekwencji - bo Pani konsekwentna nie jest! Z poważaniem - Jerzy Lipka <br />lipkajerzyhttps://www.blogger.com/profile/13931873538404393047noreply@blogger.com