Minister Gliński bagatelizuje sprawę nadużyć w Polskiej Fundacji Narodowej, bo zapewne dla niego wydanie 20 mln zł na bezskuteczną promocję Polski - to norma.
Minister nie widzi problemu w tym, że promocja Polski na amerykańskich forach internetowych obserwowanych przez kilkadziesiąt osób, kosztowała nas 5,5 mln zł , które zostały przelane na konta rodziny prof. Marka Chodakiewicza, pupila ministra Glińskiego.
Dzięki poparciu Ministra Kultury - prof. Chodakiewicz został członkiem rady programowej Muzeum II Wojny Swiatowej. Lukratywny kontrakt na promocję Polski w USA dostał dzięki znajomości z Maciejem Świrskim, który w 2016 r. był wiceprezesem Polskiej Fundacji Narodowej...Nie dziwmy się zatem, że minister Gliński próbuje sprawę wyciszyć.
Siostra prof. Chodakiewicza - Anna Wellisz jedyna pracownica firmy White House Writers Group, która promowała Polskę w USA, otrzymywała z PFN 120 tys dolarów... rocznie, czyli 39 tys. złotych miesięcznie plus koszty zwrotów za poniesione wydatki czyli 90 tys. złotych...
Czego dokonała?
"Pisała e-maile do Georgette Mosbacher, ambasador USA w Warszawie, oraz udzieliła wywiadu na temat Polski katolickiemu radiu Ave Maria — to lokalna stacja radiowa ze stanu Michigan".
Z pieniędzy Polskiej Fundacji Narodowej korzystała również żona prof. Marka Chodakiewicza - Monika Jabłońska Chodakiewicz. Za swój wkład w zorganizowanie konferencji na temat " Ronald Regan i papież Jan Paweł II: partnerstwo, które zmieniło świat " zainkasowała 100 tys. złotych.
Minister Gliński twierdzi, że temat Polskiej Fundacji Narodowej jest sprawą propagandową i nie widzi tu żadnych nadużyć.
Pominął temat akcji bilbordowej promującej reformę wymiaru sprawiedliwości za pieniadze PFN, bo musiałby wspomnieć o firmie SOLVERE, która została założona tprzez pracowników kancelarii premiera, ylko na czas trwania akcji. Na konto firmy wpłynęło prawie 450 tys, zł z konta PiS, ale politycy partii nie potrafią wytłumaczyć jaki był cel tych przelewów. Akcja bilbordowa kosztowała nas ok. 10 mln zł.
Minister Gliński nie odniósł się również do tematu jachtu, który miał promować Polskę na świecie, bo racjonalne wytłumaczenie tego tematu nie istnieje.
Jak wiemy Fundacja kupiła stary jacht za bagatela 5 mln zł, który miał opłynąć świat za kwotę - 15 mln zł, sławiąc wsród ryb i delfinów dobre imię Polski... Z akcji wyszły nici , a jacht stoi ze złamanym masztem w amerykańskim porcie...
Rekcja Na aferę w PFN:
Po ujawnieniu przez Onet informacji o praktykach stosowanych przez PFN, minister kultury Piotr Gliński powinien zdymisjonować zarząd fundacji, a sam wytłumaczyć się z jej działalności - były minister kiltury Bogdan Zdrojewski
Działania PFN skomentował m.in. Tomasz Lis. "Najpierw dziesiątki milionów na opluwanie sędziów. Teraz - tak to wygląda - miliony do kieszeni. Gdzie jest prokurator? Gdzie dymisje? Co z Glińskim?" - napisał na Twitterze.
Na myśl przychodzi tylko jedno zdanie. Partia PiS to organizacja działająca na szkodę Polski. Najpierw niszczyła nas Platforma Obywatelska, teraz robi to PiS...
Linku do powyższego wpisu nie można zamieszczać na wielu forach internetowych m.in na stronach Sympatycy Koalicji Obrońców Demokracji, KOD i na YouTube..., ze względu na ocenzurowanie przez polityków. Proszę o rozpowszechnianie wiadomości zawartych w tekście , poprzez własne kanały informacyjne. Dziękuję.
Źródło:
https://www.press.pl/tresc/58565,minister-glinski-ocenil-tezy-onetu-w-sprawie-pfn-jako-propagandowe
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/bogdan-zdrojewski-oczekuje-reakcji-piotra-glinskiego-ws-pfn/kj474el
https://www.msn.com/pl-pl/news/other/polska-fundacja-narodowa-c4-87wier-c4-87-miliona-dolar-c3-b3w-mia-c5-82o-trafi-c4-87-do-rodziny-profesora-zwi-c4-85zanego-z-pis/ar-AAHtgNu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pamiętaj, żeby komentarz zawierał merytoryczne treści odnoszące się do komentowanego artkułu.