SOS SOS SOS SOS SOS SOS SOS SOS SOS SOS SOS SOS SOS SOS SOS SOS SOS
Jeśli ktoś liczy na to, że oglądając informacyjne programy telewizyjne, jest na bieżąco z krajowymi wydarzeniami - to mocno się myli. Telewizja rządowa tak pokazuje rzeczywistość, by zwykły "zjadacz chleba " za dużo nie myślał, bo nie daj Panie Boże , dojdzie do wniosku, że dzieje się źle i trzeba wymienić rząd. Tak więc mamy w TV reality show, przeplatane zmanipulowanymi wiadomościami, które jednoznacznie narzucają nam "prawidłowy" tok myślenia.
Dzisiaj postanowiłam napisać o firmach budowlanych , ale za nim to zrobię powrócę na chwilę do tematu Zakładów Azotowych w Tarnowie.
Po sobotniej ciszy medialnej, mamy obecnie całe morze informacji o próbie wrogiego przejęcia zakładów w Tarnowie przez rosyjski koncern i o decyzji akcjonariuszy skłaniających się do utworzenia polskiego giganta chemicznego... Wszystko wygląda ładnie i pięknie, ale... to nie jest koniec walki o być , albo nie być polskich firm chemicznych. Dopiero teraz rozpocznie się prawdziwa wojna podjazdowa toczona przez media ... zarówno państwowe , jak i prywatne. Pierwsza odsłona nastąpiła już dzisiaj .
Na stronie Tok.fm.pl pojawia się pytanie: czy bronić polskiego azotu przed rosyjskim kapitałem?
Po uruchomieniu filmu słuchamy rozmowy toczącej się na temat branży chemicznej w Polsce i tzw. wrogiego przejęcia, do którego miało dość za zgodą akcjonariuszy zakładów w Tarnowie. Panowie "eksperci" tak poprowadzili rozmowę, aby słuchacz niewiele mógł dowiedzieć się o co tak naprawdę chodziło i co oznacza dla Polski oddanie tak ważnych zakładów w ręce rosyjskiego oligarchy. Wręcz bagatelizowali temat, traktując go na granicy żartu...
Wspominając zakłady w Puławach i wezwanie Synthosu , nie pofatygowali się z wyjaśnieniem, kim jest pan Sołowow , jakie ma problemy finansowe i , że trzy jego firmy pracują na terenie Rosji. Nic. Żadnych wyjaśnień, tylko próba ośmieszania tych, co boją się Rosjan...
Bitwę o zakłady chemiczne w Polsce wygraliśmy, ale cała wojna o nasz przemysł dopiero się zaczyna... Największym naszym przeciwnikiem będą ... rządowe tuby medialne w postaci TV i portali internetowych, które zrobią wszystko, aby siać ogólną dezinformację.
Drugi temat , który zakradł się do wiadomości, pokazuje jak bardzo jest nie na rękę rządowi, ratowanie upadających polskich firm budowlanych. Dlaczego tak sądzę?
Polscy politycy nie lubią pomagać naszym firmom i my to doskonale widzimy. Każdego dnia dowiadujemy się o kolejnych bankructwach, a strona rządowa milczy lub wydaje lakoniczne komunikaty.
Branża budowlana to poważny sektor przemysłowy, którego upadek pociągnie za sobą ogromne konsekwencje odczuwalne także w bankowości. Wiele mówiło się o tym i pisało już na początku obecnego roku, w obawie przed koniecznością ratowania polskich banków. Pan Rostowski na pewno nie miałby nic przeciwko ratowaniu sektora bankowego, ale o budownictwie - nie chce nawet słyszeć. Aby przekonać społeczeństwo do decyzji o pozostawieniu firm budowlanych samym sobie, rząd ... posłużył się po raz kolejny swoimi narzędziami w postaci internetu. Co dzisiaj możemy wyczytać na portalach informacyjnych?
Proszę sprawdzić.
"Sytuacja w sektorze budowlanym nie zdestabilizuje systemu bankowego - uważa Wojciech Kwaśniak, wiceprzewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego. "
... A jeszcze 5 dni temu mogliśmy przeczytać"
"...Upadki firm budowlanych odbiją się na sektorze bankowym. Jedna trzecia banków spodziewa się spadku zysków w tym roku, zaś Komisja Nadzoru Finansowego wydała wszystkim placówkom zalecenia, by ograniczyły wypłaty dywidend za miniony rok..."
Aby sprawę bardziej zrozumieć warto dodać, ze same banki, nie chcą wypowiadać się na temat wpływu bankructw firm budowlanym na ich kondycję.
Maria Mickiewicz, analityk Espirito Santo stwierdziła jednak:
"Jeśli banki i obligatariusze sparzą się na kredytach udzielanych budowlance, kurek z kredytami może zostać mocno przykręcony. Wówczas spółki będą miały spory problem z pozyskiwaniem finansowania "...
Rząd nie powie nam jak bardzo zadłużone są w bankach firmy budowlane, bo to oznaczałoby , że trzeba je natychmiast ratować , by nie dopuścić do kryzysu bankowego. Woli nie zajmować się sprawą, czekając aż temat ucichnie, a firmy po prostu ... upadną.
Czy możemy na to pozwolić , wiedząc , że kłopoty firm budowlanych wynikały również z dziwnych zachowań podmiotu zamawiającego usługę?
Rafał Damasiewicz, członek zarządu Hydrobudowy poinformował, że Narodowe Centrum Sportu dokonywało ciągłych zmian w projekcie, co powodowało przedłużenie prac na Stadionie Narodowym.
W czerwcu 2011 ustalono, że zakończenie budowy nastąpi 29 listopada 2011r. Od tego czasu Narodowe Centrum Sportu wprowadziło 3 tys. poprawek, z czego 1 tys. już po 29 listopada. Od początku budowy takich poprawek wniesiono 15 tysięcy.
Przyznacie Państwo, że tyle poprawek i związanych z nimi dodatkowych prac, nie jest w stanie przewidzieć żadna firma. Według umowy , Hydrobudowa była zobligowana do ich wykonania , a ustalenie wynagrodzenia za dodatkowe usługi, miało nastąpić dopiero po ukończeniu prac. Od zlecenia na wykonanie prac dodatkowych do momentu zapłaty mijało 12 miesięcy , a koszty finansowania ponosiły firmy budowlane.
"NCS twierdzi, że zapłaciło nam za wszystkie faktury, pomija jednak fakt, że wynagrodzenie z tytułu znacznego zakresu dodatkowych prac związanych ze wspomnianymi poprawkami wciąż nie zostało ustalone i wypłacone. Wartość takich nieuregulowanych i nierozliczonych prac to około 120 mln zł. Nasze zobowiązania wobec podwykonawców wynoszą natomiast około 60 mln zł "
Żeby było jeszcze śmieszniej dopowiem Państwu, że Narodowe Centrum Sportu nałożyło na konsorcjum z Hydrobudową i PBG karę w wysokości 308 mln zł za niedotrzymanie terminu budowy.
Jakich firm nie chce ratować polski rząd?
Tych , które finansowały budowę wierząc, że zamawiający, tj. instytucja publiczna, wywiąże się z płatności. Tych, które mają w planach wykonanie ważnych dla polskiej gospodarki inwestycji - np.
- Budowa terminalu gazu skroplonego LNG w Świnoujściu - wartość zlecenia 2,1 mld zł
- Budowa kopalni ropy naftowej i gazu Lubiatów–Międzychód–Grotów. - wartość 1,7 mld
- Budowa dwóch bloków w Elektrowni Opole - wartość kontraktu 11,6 mld zł brutto ...
W coraz większe kłopoty finansowe wpadają kolejne spółki budowlane.
Polimex-Mostostal, jedna z największych w Polsce spółek budowlanych, poinformował, że rozpoczął rozmowy ze wszystkimi wierzycielami finansowymi, w szczególności z bankami i obligatariuszami. Firma chce, by egzekucja jej zobowiązań została zawieszona na cztery miesiące. Od jej kondycji finansowej zależy realizacja wielu inwestycji w Polsce.
Firma stara się również o kontrakty zagraniczne - bierze udział w przetargu na dwa stadiony w Arabii Saudyjskiej o budżetach 100 mln USD i
Kłopoty mają również firmy mniejsze. Na skraju bankructwa są radomskie firmy transportowe, pracujące przy budowie autostrady A1 i A2 oraz ul. Mieszka I w Radomiu. Ich problemy to brak zapłaty za wykonane usługi w wysokości 1 mln zł.
Wypowiedź z kwietnia 2012r.
"Dopóki problemy mają pojedyncze i do tego niewielkie firmy z sektora budowlanego, nie ma wielkiego ryzyka dla banków. Sytuacja mogłaby się zmienić, gdyby w kłopotach znalazły się duże firmy, które finansują działalność w wielu różnych bankach – mówi Marek Juraś, szef analityków UniCredit CAIB Poland."
Co na to pan Rostowski i minister gospodarki?
Firmy budowlane to nie jedyne podmioty, które bankrutują i osłabiają kondycję banków. Może się jednak okazać , że staną się przysłowiowym gwoździem do trumny sektora bankowego.
Co jeszcze musi upaść, żeby dotarło do polityków, że firmy budowlane należy wspomóc ? Może potrzeba im kubła zimnej wody, który sprawi, że panowie obudzą się z chorobliwego letargu... i zrozumieją, że po to są w rządzie by służyć krajowi...
REKOMENDACJA: www.promocjazdrowia.szczecin.pl
Źródło:
http://www.tokfm.pl/Tokfm/10,110944,12134032,Czy_bronic_polskiego_azotu_przed_rosyjskim_kapitalem_.html
http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/632462,chwieje_sie_kolejny_gigant_budowlany_polimex_mostostal.html
http://www.biztok.pl/Bankructwa-w-budowlance-powaznie-uderza-w-banki-a4804
http://m.wyborcza.biz/biznes/1,106501,11872852,PBG_moze_zarazic_klopotami_banki_i_cala_branze_budowlana.html
http://www.parkiet.com/artykul/25,1251903-Upadek-PBG-i-Hydrobudowy-zaszkodzi-branzy-budowlanej-.html?p=2
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,12131963,Pracowali_przy_budowie_drog__sa_na_skraju_bankructwa.html
http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/613891,budownictwo_banki_nie_chca_pozyczac_firmy_nie_maja_za_co_budowac.html
http://www.parkiet.com/artykul/1262074.html
__________________________________________________________________________________
OŚWIADCZENIE
Oświadczam, że treści zawarte w niniejszym blogu, zawierają subiektywne
spostrzeżenia autorki , a inicjatywa Mądra Polska - Marioli Grabowskiej, nie
jest wzorowana na inicjatywach i programach osób trzecich. Ewentualna
zbieżność nazw jest przypadkowa.
__________________________________________________________________________________
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pamiętaj, żeby komentarz zawierał merytoryczne treści odnoszące się do komentowanego artkułu.