Opinia publiczna została ostatnio poddana trudnemu testowi , związanemu z koniecznością opowiedzenia się każdego z nas, kim tak naprawdę jesteśmy: osobami tolerancyjnymi, czy istotami rozumiejącymi, że tolerancja nie jest jednoznaczna z lansowaną modą . W swoich rozważaniach na temat transseksualizmu posłużę się wiedzą zdobytą w procesie edukacji jak i tą popartą źródłami.
Transseksualizm jest skrajnym zaburzeniem identyfikacji i roli płciowej, klasyfikowany jako jednostka chorobowa.
Proszę zwrócić uwagę, na określenie - jednostka choroba. Międzynarodowa Organizacja Zdrowia /WHO/ określa transseksualizm jako chorobę. Podobną klasyfikację zastosowało Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne (APA) traktując to zaburzenie jako chorobę psychiczną, umieszczając ją na liście „Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders”. Ze wszystkich krajów na świecie, tylko Francja /kraj o wyjątkowej poprawności politycznej, graniczącej wręcz z groteską/ wykreśliła transseksualizm z listy chorób.
Dyskusja na temat transseksualizmu rozgorzała od momentu , gdy do akcji przystąpili europejscy politycy wykorzystujący środowiska homoseksualne i transseksualne jako parawan zasłaniający kryzys gospodarczy i działania korupcyjne elit rządzących. Efektem takiej polityki jest m.in. to, że.....
28 września 2011 roku Parlament Europejski przyjął rezolucję, w której "wzywa Komisję i Światową Organizację Zdrowia do usunięcia zaburzeń tożsamości płciowej z listy zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania oraz do zapewnienia nowej klasyfikacji wolnej od ich patologizowania podczas negocjacji w sprawie 11. wersji Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych (ICD-11).". Jednocześnie "wzywa w szczególności do depsychiatryzacji procesu, jaki przechodzą osoby transseksualne
Po przeczytaniu takiej rezolucji, nieodparcie nasuwa się proste stwierdzenie, że to politycy, a nie lekarze i specjaliści decydują o tym , co jest chorobą, a co normalnością.... Szkoda, że w całym tym zgiełku nie bierze się pod uwagę samych pacjentów i tragedii, która towarzyszy im podczas niemal całego życia.
Transseksualizm nie jest dewiacją seksualną, a jedynie zaburzeniem sfery seksualnej. Jest także chorobą psychiki.
Definicja akceptowana przez polską doktrynę, podana przez K. Imielińskiego, brzmi następująco:
transseksualizm oznacza rozbieżność między poczuciem psychicznym płci a budową morfologiczno-biologiczną oraz płcią socjalną (metrykalną), które odczuwane są jako «obce» i należące do płci przeciwnej"
Transseksualista czuje się mężczyzną uwięzionym w ciele kobiety lub kobietą uwięzioną w ciele mężczyzny . W związku z tym oraz z powodu odrazy do posiadanego przez niego ciała, które uznaje za „obce", odczuwa dyskomfort, cierpienie i stałe, nieodparte pragnienie dostosowania budowy ciała do płci przeżywanej psychicznie.
W tym momencie należałoby postawić pytanie skąd wzięła się niechęć do ciała ,w które wyposażyła go natura? Istnieje grupa specjalistów, która skłania się do stwierdzenia, że do zaburzeń tożsamości dochodzi w wieku wczesnodziecięcym, na skutek błędów wychowawczych popełnianych przez nieświadomych swojej roli rodziców.
Największym problemem z jakim styka się osoba odczuwająca zaburzenie tożsamości, jest psychika. Ktoś kto nie identyfikuje się ze swoim ciałem - przeżywa prawdziwą traumę, ciągnącą się od najmłodszych lat. Poczucie inności, uwięzienie w niechcianym ciele, a także niegodzenie się na wizerunek dostrzegany w lustrzanym odbiciu - prowadzi do nerwic, stanów depresyjnych, okaleczeń, a także myśli samobójczych.
Małgorzata Urban z kliniki Zaburzeń Afektywnych i Psychotycznych UM w Łodzi w jednej ze swych prac podała kryteria wskazujące na zaburzenia tożsamości charakterystyczne dla osób chcących dokonać zmiany płci. Wśród nich jest
"Zakłócenie powodujące klinicznie cierpienie lub ograniczenie funkcjonowania społecznego , zawodowego lub w innych ważnych dziedzinach."
Osoby uwięzione w niechcianym ciele należą do grupy populacji, która dość często popada w konflikty rodzinne - małżeńskie i rodzicielskie.
Dr Joseph Berger , kanadyjski lekarz posiadający certyfikat specjalisty w psychiatrii wydany przez Królewskie Kolegium Lekarzy i Chirurgów Kanady oraz przez Amerykańskie Kolegium Psychiatrii i Neurologii, członek Amerykańskiego Stowarzyszenia Psychiatrycznego stwierdził, że
ludzie, którzy identyfikują się jako „transseksualiści” są z punktu widzenia psychicznego po prostu osobami nieszczęśliwymi".
Zaznaczył także, że terapia hormonalna i operacje chirurgiczne nie zmienią mężczyzny w kobietę, ani kobiety w mężczyznę. Zatracą oni swoje funkcje prokreacyjne, co również staje się powodem licznych frustracji.
Transseksualizm to zaburzenie, które jest chorobą nieuleczalną. Interwencje chirurgiczne i terapia hormonalna zmniejszają cierpienie pacjenta, ale nie uleczają go. Chory do końca życia będzie odczuwał lęk przed brakiem akceptacji nie tylko otoczenia, lecz samego siebie. Rany zadane psychice mimo zabliźnienia, zawsze będą bolały i dawały o sobie znać. Pozostaje więc postawić sobie pytanie, czy osoba cierpiąca, walcząca każdego dnia o akceptację , dotknięta wieloma problemami natury psychicznej jest dobrym kandydatem na przywódcę?
Każdy z nas posiada zestaw cech , które predysponują nas do pewnych zadań, a do innych dyskwalifikują. Osoby zajmujące ważne stanowiska w państwie powinny cechować się silną osobowością i mieć mocno ugruntowane wartości etyczno-moralne. Rząd nie może być zbieraniną ludzi chorych psychicznie, o wypaczonych poglądach, bo to nieuchronnie prowadzi do katastrofy całego państwa.
REKOMENDACJA: www.promocjazdrowia.szczecin.pl
Źródło:
http://www.prawoimedycyna.pl/index.php?str=artykul&id=1330
http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/2029020,105817,10512463.html
http://www.europarl.europa.eu/sides/getDoc.do?pubRef=-//EP//TEXT+TA+P7-TA-2011-0427+0+DOC+XML+V0//PL
http://portal.abczdrowie.pl/transseksualizm#
http://www.psychiatriapolska.pl/uploads/images/PP_6_2009/Urban%20s719_Psychiatria%20Polska%206_2009.pdf
http://www.rodzinakatolicka.pl/index.php/publicystyka/5-komentarze/32882-bioetyczny-labirynt-transseksualizm
LifeSiteNews.com
Fantastyczne opracowanie, prawie wyczerpuje temat.Polecę na fb.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam - Mariola Grabowska
Usuń